W poszukiwaniu prawdy

Dzisiaj z racji tego, że za oknami piękna pogoda, postanowiłem wyruszyć w poszukiwaniu prawdy. Jakieś małe ziarnko prawdy znalazłem w domu. To pozostałość po moich eksperymentach z ziarnami ryżu :) Chciałem jednak znaleźć większą prawdę, a czy udało mi się ją odnaleźć i o jaką prawdę chodzi - tego dowiecie się wybierając się ze mną w fotograficzną podróż.

© Mirek W. / Ziarenko ryżu białego długoziarnistego na mojej opuszce palca

Jak się okazuje prawda nie jest tylko jedna :) Ja wybrałem się w poszukiwaniu Prawdy w województwie małopolskim w pobliżu Krakowa. Druga Prawda w Polsce znajduje się w województwie łódzkim.

Do przejechania miałem w jedną stronę niecałe 50 km, jak mi wskazał licznik Sigma BC 14.12 Alti, który jak do tej pory, po przejechaniu ze mną 1162 km, spisuje się bardzo dobrze. Dzisiejszy cel wycieczki pojawił się spontanicznie, po odkryciu na mapie miejscowości o nazwie Prawda, znajdującej się w pobliżu Krakowa. Jako że dystans jaki dzieli mnie od celu podróży, czyli Sosnowice od Prawdy, jest w zasięgu moich możliwości dotarcia do niego na rowerze, więc postanowiłem bez chwili namysłu tam się udać.

© Mirek W. / Kolorowe pola uprawne w okolicach miejscowości Węgrzce

Miałem w planach zrobić sobie wycieczkę dzisiaj, ale nie miałem sprecyzowanego celu podróży. Zdjęcia zacząłem robić dopiero gdzieś w okolicach miejscowości Węgrzce, bo tam zacząłem się pytać przechodniów o dalszą drogę do Prawdy. Trasę do tej miejscowości znałem, więc wcześniej się nie zatrzymywałem praktycznie, z wyjątkiem krótkich postojów na uzupełnienie płynów. Swoją drogą w Węgrzcach ktoś wpadł na pomysł, żeby nazwy ulic nie wyglądały jak chyba w większości miejscowości w Polsce, ale miały oznaczenia literowe i liczbowe. Z tego co mi się udało dowiedzieć, to jest tych ulic od litery A do litery E, i tak np. są ulice A18, B5, C27.

Pytając o drogę robiło się wesoło, gdy pytani nie słyszeli o takiej miejscowości, a ja zadawałem pytanie, że szukam prawdy :) Jakiś rolnik przy ciągniku wysyłał mnie do Warszawy do pana Tuska po prawdę :D

© Mirek W. / Dzwonnica i kościół świętej Małgorzaty w Raciborowicach

Z miejscowości Węgrzce jest już około 7 km do Prawdy. Kolejny mój postój był w Raciborowicach, gdzie zjadłem drożdżówkę ze serem i zrobiłem kilka zdjęć w pobliżu kościoła świętej Małgorzaty. Widząc przed sobą kościół już wiedziałem, że jestem na dobrej drodze do poznania prawdy :)

Na kolumnach przed głównych wejściem na teren kościoła, umieszczona jest figura świętej Małgorzaty, ufundowana przez parafian i figura świętego Stanisława, ufundowana przez księdza proboszcza St. Migasa. Obok znajduje się figura świętego Jana Pawła II.

© Mirek W. / Figura świętego Jana Pawła II obok kościoła świętej Małgorzaty w Raciborowicach

Z drugiej strony kościoła moim oczom ukazał się piękny widok ze zdjęcia poniżej.

© Mirek W. / Krzyż na kościele świętej Małgorzaty w Raciborowicach

To było moje światło przewodnie, które poprowadziło mnie bezpośrednio w kierunku Prawdy, która znajduje się jakiś kilometr od kościoła.

© Mirek W. / Znak drogowy miejscowości Prawda w województwie małopolskim

© Mirek W. / Ja z moim rowerem obok znaku miejscowości Prawda

Po odnalezieniu Prawdy, mam już w planach odszukanie innych ciekawych miejscowości w województwie małopolskim.

Oto kilka danych z mojej wycieczki:

• przejechany dystans: 97,69 km
• czas jazdy bez postojów: 4 godziny 24 minuty 4 sekundy
• średnia prędkość: 22,19 km/h
• maksymalna prędkość: 57,31 km/h
• wysokość początkowa: 260 m n.p.m.
• maksymalna wysokość: 309 m n.p.m.
• pokonane podjazdy: 797 metrów