Tytuł artykułu odnosi się między innymi do mnie, bo mimo że mieszkam niedaleko, to nie znałem go od tej strony :) Nie wiedziałem o takim miejscu w
Facimiechu, gdzie wybudowana została niedawno (pewnie dlatego nie wiedziałem) ogólnodostępna ścieżka zdrowia dla dorosłych i dzieci, przy klubie jeździeckim. Budowa została współfinansowana ze środków
EFRROW (Europejski Fundusz Rolny Rozwoju Obszarów Wiejskich) objętych
PROW (Program Rozwoju Obszarów Wiejskich) na lata 2007 - 2013.
|
© Mirek W. / Widok na ścieżkę zdrowia, a właściwie polanę, w Facimiechu |
Muszę przyznać, że nie wiedziałem aż do dzisiaj, że tak blisko znajduje się takie interesujące miejsce. Zbliżając się tam, na początku myślałem, że to jakiś tor przeszkód do jazdy konno, bo w pobliżu znajduje się klub jeździecki.
Witajcie w drewnianej dolinie :) Mimo że pogoda była ładna dzisiaj, to nie było w pobliżu prawie nikogo. Tylko jakaś kobieta i mężczyzna z dzieckiem przyszli na chwilę.
|
© Mirek W. / Jeden z bali nad małym zbiornikiem wodnym |
|
© Mirek W. / Jest nawet łóżko, ale pościel trzeba sobie przynieść :) |
|
© Mirek W. / Cały czas nad głową krążyła mi metalowa ważka |
|
© Mirek W. / Długi żółty cętkowany prosty bal. Klimaty jak u Flinstonów :) |
|
© Mirek W. / Przyczajony tygrys, ukryty smok :) |
|
© Mirek W. / Na koniec kolorowy zawrót głowy i mój tajemniczy lowel :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie reklamować stron w komentarzu.